KS Piast Kołodziejewo - strona nieoficjalna

Strona klubowa
Herb

TECO-GRAPHIC-STUDIO

Wszystkie herby naszych ligowych rywali ,a także loga związku itp.zamieszczone na tej stronie jak i stronie młodzików pochodzą z portalu Teco Graphic Studio ,a ich autorem jest założyciel tego serwisu użytkownik Teco.

Buttony

Logowanie

Kalendarium

19

04-2024

piątek

20

04-2024

sobota

21

04-2024

niedziela

22

04-2024

pon.

23

04-2024

wtorek

24

04-2024

środa

25

04-2024

czwartek

Statystyki drużyny

Ankiety

Brak aktywnych ankiet.

Wyszukiwarka

Aktualności

Zabójcze sześć minut.

  • autor: Kroczek, 2015-04-23 20:22

Z bardzo dobrej strony zaprezentowali się w niedzielnym spotkaniu zawodnicy Piasta Kołodziejewo. Po zaciętym oraz pełnym emocji meczu pokonali Noteć Łabiszyn 5-2(2-2). Biorąc tym samym rewanż za wysoką porażkę z jesieni. Bramki dla naszej drużyny zdobyli Piotr Łabuszyński x3, Krzysztof Wikarski oraz Krzysztof Kasprzak.Czytaj więcej.

 

 

Na niedzielne zawody żadnego z piłkarzy nie trzeba było dodatkowo motywować. Zawodnicy byli żądni rewanżu za bolesną porażkę z rundy jesiennej kiedy to na boisku w Łabiszynie zostaliśmy pobici ,aż 4-0. Kolejnym powodem do optymizmu był powrót do składu trzech pauzujących graczy ,czyli Piotra Łabuszyńskiego, Krzysztofa Kasprzaka oraz Przemysława Kulczaka. Jak się później okaże to właśnie oni byli jednymi z głównych aktorów tego widowiska. Na wysokości zadania stanął również gospodarz obiektu ,który wręcz perfekcyjnie przygotował murawę. Pogoda także dopisywała ,więc zapowiadał się na prawdę wielki mecz.

Dosłownie już na samym początku spotkania mogliśmy objąć prowadzenie. W polu karnym przedzierał się Piotr Bachanek ,ale przytrzymywany przez rywala nie zdołał oddać skutecznego uderzenia. Zmarnowana dobra okazja wcale nie zniechęciła gospodarzy. Wręcz przeciwnie z każdą minutą nasza gra wyglądała coraz lepiej. Na pierwszą bramkę musieliśmy czekać zaledwie kwadrans. Przemysław Kulczak kapitalnie dośrodkował na głowę Krzysztofa Wikarskiego ,a ten posłał piłkę do siatki. Dwie minuty później goście mogli odpowiedzieć ,ale na nasze szczęście napastnik Noteci okazał się mało skuteczny. W 20 minucie na piękny strzał z dystansu zdecydował się Piotr Kędziora ,ale piłka trafiła jedynie w poprzeczkę. Jednak jak mawia przysłowie "co się odwlecze...."  Gdy na zegarze wybiła 26 minuta mieliśmy już 2-0 dla gospodarzy. Rzut wolny egzekwował Piotr Bachanek posyłając świetną piłkę w pole karne. Tam jej lot przedłużył Krzysztof Kasprzak zdobywając w ten sposób piękną bramkę. Niestety ponownie okazało się ,że nie potrafimy utrzymać koncentracji przy wyniku 2-0 i już w 33 minucie goście zdobywają bardzo kontrowersyjną bramkę kontaktową. Piłkarze z Łabiszyna idą za ciosem i po 180 sekundach sędzia Mirosław Staśkowiak wskazuję ma rzut karny po zagraniu ręką jednego z naszych defensorów. Do piłki podchodzi zawodnik Noteci i pewnym uderzeniem pokonuje Przemysława Lichwałę. Gdy wydawało się ,że do przerwy wynik nie ulegnie już zmianie tym razem do gracz gości pomylił piłkę nożną z siatkówką , a arbiter ponownie wskazał na 11 metr. Na nasze nieszczęście bramkarz wyczuł intencję Artura Niewiadomskiego i rzeczywiście wynik już nie uległ zmianie.

W szatni padło parę męskich słów. Ostra reprymenda od trenera i mocno zmotywowani wyszliśmy na drugą odsłonę. Pierwsze minuty zapowiadały twardą walkę o zwycięstwo. Za pewne ani jedna ani druga drużyna nie zakładały podziału punktów. W 55 minucie na placu gry w miejsce Piotra Walczaka pojawił się Marcin Fulara ,który idealnie odnalazł się w boiskowych realiach. Mecz z każdą upływającą chwilą stawał się coraz ostrzejszy ,a momentami wręcz brutalny. Na szczęście nasi zawodnicy ani na moment nie odstawili nogi co przyniosło efekt w 61 minucie kiedy to Piotr Łabuszyński został powalony w polu karnym przez bramkarza i mieliśmy trzeci tego dnia rzut karny. Do jego wykonania podszedł sam poszkodowany i tym razem już bez problemów piłka znalazła drogę do siatki. Piłkarze Piasta poszli za ciosem i dosłownie cztery minuty później zdobyli czwartą bramkę. Na strzał z boku pola karnego zdecydował się Przemysław Kulczak. Tor lotu piłki zmienił Piotr Łabuszyński ,a ta wpadła do bramki. Zszokowani goście nie zdążyli się podnieść ,a już byli na łopatkach. Świetnie na lewej flance ruszył Piotr Kędziora mijając rywali jak slalomowe tyczki. Po wpadnięciu w pole karne zagrał wsteczną piłkę do Piotra Łabuszyńskiego ,a ten dość szczęśliwie po rykoszecie skomplementował klasycznego hat-tricka. Mimo wysokiego prowadzenia naszej drużyny goście wcale nie zamierzali składać broni i dosłownie do ostatniego gwizdka panowała zacięta walka o każdą piłkę. W 80 minucie rozgrywającego dobre zawody Damiana Radeckiego zmienił Dawid Szymański. Ostatnie fragmenty nie przyniosły nam już więcej bramek i mogliśmy się cieszyć z bardzo okazałego i ważnego zwycięstwa. Po tej wygranej awansowaliśmy na 5 pozycję w tabeli wyprzedzając o dwa punkty Unię Gniewkowo.


  • Komentarzy [0]
  • czytano: [790]
 

Musisz się zalogować, aby dodawać komentarze.

Zegar

Reklama

Najbliższe spotkanie

W najbliższym czasie zespół nie rozgrywa żadnego spotkania.

Ostatnie spotkanie

Nie wprowadzono danych o ostatnich meczach.

Tabela ligowa

A-klasa » Bydgoszcz II

Mini-Chat

Musisz się zalogować, aby korzystać z mini-chatu.

Najbliższa kolejka

Najbliższa kolejka 1

Wyniki

Mecze sparingowe

Losowa galeria

Piast Kołodziejewo-Cukrownik Tuczno.
Ładowanie...

Najnowsza galeria

Piast Kołodziejewo - Orzeł Kcynia.
Ładowanie...

Najlepsi typerzy

Zaloguj się, aby typować.
Lp. Osoba Pkt.
1. Miki4444 156
2. mirek2901 148
3. chill18 144
4. piastszpula 119
5. piastkldz 82
6. s-ramos15 7
7. sercio 7
8. RobertWilk 0

Statystyki

Brak użytkowników
zalogowanych i 2 gości

dzisiaj: 925, wczoraj: 240
ogółem: 1 418 515

statystyki szczegółowe