KS Piast Kołodziejewo - strona nieoficjalna

 Trzeci sezon z rzędu do rozgrywek został zgłoszony zespół młodzików . Koniec poprzednich rozgrywek oznaczał również zakończenie pewnej epoki w piłce młodzieżowej w Kołodziejewie. Kilku chłopców skończyło wiek młodzika ,a trzech najlepszych trafiło do drużyny Zawiszy Bydgoszcz. Taka sytuacja sprawiła ,że praktycznie od podstaw musieliśmy zbudować zespół. Duża ilość chętnych dzieci oraz jeszcze większy rozrzut jeśli chodzi o wiek spowodowały ,że po długich debatach postanowiono powołać do życia również najmłodzszą z możliwych drużyn ,a mianowicie żaków. Jako pierwsi swoje rozgrywki rozpoczęli młodzicy ,którzy po początkowych perturbacjach ostatecznie tradycyjnie już trafili do grupy 5 klasy okręgowej. Na inaugurację w Kołodziejewie przyszło im przełknąć gorycz porażki 0-3 z jednym z faworytów ,a mianowicie Kujawianką Strzelno. W kolejnym spotkaniu dostali punkty walkowerem, gdyż na zawody nie stawiła się Goplania Inowrocław. Trzy dni później w wyjazdowym pojedynku z Notecią Inowrocław zdobyliśmy komplet punktów wygrywając 2-0. Niestety w następnym meczu na boisku w Rojewie doznaliśmy wysokiej porażki 8-1. Na sczęście trzy kolejne spotkania to trzy zwycięstwa kolejno 3-1 z Piastem w Złotnikach Kujawskich, 3-2 z Kujawskim Pograniczem na boisku w Kołodziejewie oraz 3-0 w Inowrocławiu z UKS 11. Dwa ostatnie mecze to już niestety dotkliwe porażki 8-0 u siebie z Notecianką Pakość oraz chyba njabardziej bolesna 13-1 na boisku w Gniewkowie. W międzyczasie w meczu rozegranym awansem ulegliśmy Cuiavii Inowrocław 5-0. W końcowym rozrachunku nasi młodzi piłkarze zgromadzili na swoim koncie 15 punktów ,co daje 6 pozycję w jedenasto zespołowej stawce. Najlepszym strzelcem drużyny jest Jacek Fischer zdobywca 10 bramek , natomiast 3 trafienia dołożył Robert Wilk. Myślę ,że pozycja w tabeli całkowicie odzwierciedla obecny potencjał drużyny ,chociaż niektórych przynajmniej rozmiarów porażek mogliśmy ,a nawet powinniśmy uniknąć . Nie mniej jednak dla większczości chłopaków i oczywiście jednej dziewczynki jest to dopiero pierwsza runda w przygodzie z piłką ligową i biorąc ten fakt pod uwagę ,trzeba uznać 6 miejsce jako bardzo przyzwoity wynik. Warto podkreślić wielkie zaangażowanie rodziców ,którzy wiernie dopingują swoje pociechy, a także angażują się w przywożenie dzieci na treningi dzięki czemu prawie zawsze na zajęciach jest 100% frekwencji. Oby tak dalej!

Przejdźmy teraz do naszych żaków ,którzy swoją postawą ,także dają wiele powodów do dumy trenerowi ,a przede wszystkim rodzicom. Rozgrywki w tej kategorii wiekowej odbywają się na zasadzie turnieji organizowanych co tydzień w innej miejscowości. Rywalami Piasta ,są zespoły Unii Janikowo, Pogoni Mogilno oraz UKS-u Barcin. Inauguracja zmagań miała swoje miejsce na orliku w Janikowie ,a gospodarzem imprezy była miejscowa Unia. W trzech rozegranych tego dnia spotkaniach nasza drużyna doznała trzech porażek w identycznym stosunku bramkowym 0-1. Tydzień później udaliśmy się na turniej do Mogilna. Już w pierwszym meczu mogliśmy się cieszyć z historycznej pierwszej bramki autorstwa Huberta Lange ,która dała za razem pierwsze zwycięstwo 1-0 nad Pogonią Mogilno. Niestety w dwóch kolejnych meczach ponosimy dwie porażki. Kolejny turniej organizował Piast Kołodziejewo. Zawody te odbyły się ponownie na orliku w Janikowie. W pierwszym meczu musieliśmy uznać wyższość Pogoni Mogilno, natomiast drugie spotkanie to już popis podopiecznych Roberta Padoła ,którzy pokonali Unię Janikowo  4-2  po dwóch bramkach Patryka Lesiaka oraz jednym trafieniu Jakuba Pęziaka i Jakuba Szarzyńskiego. Na koniec rywalizacji tego dnia zbyt silnym rywalem okazała się drużyna z Barcina. I właśnie w tej miejscowości odbyły się ostatnie zawody. Już w pierwszym meczu tradycyjnie już okazaliśmy się lepsi od gospodarzy wygrywając 2-0 ,a bramki zdobyli Jakub Pęziak i Hubert Lange.  Następnie rewanż za porażkę z przed tygodnia wzięła na nas janikowska Unia . Ostatnim aspektem rundy jesiennej w wykonaniu żaków był pojedynek z Pogonią Mogilno. W nim także musieliśmy uznać wyższośc rywala ulegając po ciekawym meczu 5-3. Na koniec zmagań nasze "maluchy" zgromadziły 9 punktów co daje 4 miejsce w stawce. Myślę jednak ,że chłopcy pokazali jaki ogromy potencjał w nich drzemie i na wiosnę sprawią jeszcze nie jedną niespodziankę. Najlepszym strzelcem drużyny jest Hubert Lange z 3 bramkami ,a za jego plecami znajdują się Jakub Pęziak i Patryk Lesiak z 2 bramkami.  Jedno trafienie dołożył ,także Jakub Szarzyński.  W przypadku żaków pomoc rodziców zaangażowanych w wyjazdy na turnieje jest wręcz nieoceniona ,ponieważ samo przebranie zawodników sprawia czasami nie lada problem. Dlatego im również składam ogromne podziękowania i liczę ,że na wiosnę będzie podobnie.

• Komentarzy [0]
• czytano: [1436]
• DO