KS Piast Kołodziejewo - strona nieoficjalna

Strona klubowa
Herb

TECO-GRAPHIC-STUDIO

Wszystkie herby naszych ligowych rywali ,a także loga związku itp.zamieszczone na tej stronie jak i stronie młodzików pochodzą z portalu Teco Graphic Studio ,a ich autorem jest założyciel tego serwisu użytkownik Teco.

Buttony

Logowanie

Kalendarium

16

04-2024

wtorek

17

04-2024

środa

18

04-2024

czwartek

19

04-2024

piątek

20

04-2024

sobota

21

04-2024

niedziela

22

04-2024

pon.

Statystyki drużyny

Ankiety

Brak aktywnych ankiet.

Wyszukiwarka

Aktualności

Sprowadzeni na ziemię.

  • autor: Kroczek, 2013-08-29 14:47

Po dramatycznie słabej ,chaotycznej i nieporadnej grze nasz zespół po raz pierwszy w tym sezonie zaznał goryczy porażki. Pogromcom Piasta została Noteć Inowrocław ,która w pełni wykorzystała słabszy dzień naszych chłopaków ,którzy zagrali najsłabsze spotkanie od kilku miesięcy oraz atut własnego niezbyt dobrego boiska. Czytaj więcej.

Na wyjazd do Inowrocławia udaliśmy się bez kapitana drużyny Damiana Brończyka ,który odczuwał jeszcze skutki choroby. Po za tym osłabieniem trener Robert Padoł miał do dyspozycji cała kadrę. Wiadomo było także ,że będzie to niełatwy mecz ,ponieważ czy to w lidze czy w sparingach nie wygraliśmy na boisku w Mątwach.

Od początku rozpoczęliśmy praktycznie identycznym ustawieniem jak w spotkaniu wyjazdowym z Burzą Nowa Wieś Wielka. W bramce tradycyjnie Przemysław Lichwała. Parę stoperów tworzyli Radosław Bogusz i powracający po kontuzji Krzysztof Wikarski, przed nimi operował Marcin Fulara . Boki obrony także bez zmian ,czyli Mateusz Szpulecki oraz Artur Niewiadomski. Na prawej pomocy wystąpił Piotr Walczak , na lewej jego imiennik Bachanek. Defensywnym pomocnikiem był Krzysztof Kasprzak ,a za kreowanie akcji ofensywnych miał odpowiadać Damian Radecki. Jedynym napastnikiem był Piotr Łabuszyński.

Niestety od pierwszego gwizdka arbitra z Bydgoszczy nie wszystko funkcjonowało tak jak sobie założyliśmy. Z jednej i z drugiej strony dominowały długie zagrania na napastników z pominięciem pomocy. O grze kombinacyjnej po ziemi mogliśmy zapomnieć ,chociaż na małe usprawiedliwienie trzeba dodać ,że stan murawy pozostawiał wiele do życzenia, jednak dla obu jedenastek warunki były równe. Mimo upływu czasu żadnej z drużyn nie udawało się zawiązać choćby jednej składnej akcji ,a poziom spotkania oscylował w dolnych rejonach B-klasy. Mimo wszystko Piast mógł ,a nawet powinien objąć prowadzenie. Po zagraniu Piotra Walczaka z prawego skrzydła przed pustą bramką był Piotr Bachanek ,lecz jego uderzenie w znacznej odległości minęło światło bramki. W dalszych minutach mimo nadal słabej gry z obu stron to Piast sprawiał lepsze wrażenie i przy odrobinie szczęścia mogliśmy się pokusić o jakieś trafienia. Gospodarze swoich szans próbowali głównie po stałych fragmentach gry ,które trzeba przyznać stanowiły zagrożenie dla Przemysława Lichwały. Do przerwy jednak nic już ciekawego się nie wydarzyło i mieliśmy wynik bezbramkowy.

W przerwie w naszych szeregach nastąpiła jedna roszada. Marcina Fularę zmienił Erwin Woźniak. Zwiastowało to bardziej ofensywne ustawienie i chęć gry o zwycięstwo. Pierwsze minuty to okres lepszej ,składnej gry gości z Kołodziejewa. Niestety miejscowi szybko ostudzili zapędy naszych zawodników. Po rzucie rożnym w zamieszaniu podbramkowym najsprytniej zachował się napastnik Noteci i świetnym uderzeniem przewrotką zdobył bramkę zbierając zasłużone gratulacje od kolegów. Był to poważny cios dla przyjezdnych ,którzy jednak starali się doprowadzić do wyrównania. I znowu po kilku minutach kolejny ciężki cios ,który praktycznie powalił naszych na deski. Rzut wolny praktycznie z bocznej linii zaskoczył naszego bramkarza i mieliśmy 2-0. Od tej chwili całkowicie przejęliśmy inicjatywę ,chociaż uczciwie trzeba przyznać ,że na tym też polegała taktyka miejscowych ,którzy skupili się na obronie korzystnego rezultatu. Kolejne kapitalne sytuacje marnowane przez Łabyszyńskiego, Woźniak , Radeckiego oraz nieuznany gol Przemysława Kulczaka dawały do zrozumienia ,że tego dnia nie wychodzi nam zupełnie nic ,a gorzej grać już nie można. Miejscowi także stwarzali swoje szansę po kontrach. Wynikało to jednak z bardzo ofensywnej gry naszych obrońców ,którzy za wszelką cenę próbowali pomóc w zdobyciu choćby kontaktowej bramki. Dosłownie w ostatniej akcji Noteć po raz trzeci skarciła nasz zespół posyłając go tym samym na łopatki. Uczciwe trzeba przyznać ,że przegraliśmy jak najbardziej zasłużenie chociaż rozmiary nie odzwierciedlają do końca boiskowych wydarzeń. Jedynym pozytywem może być to ,że gorzej już chyba grać nie można i teraz musi być już tylko lepiej. Szansą na poprawienie nastrojów będzie mecz w następną niedzielę ,kiedy to na własnym boisku podejmiemy Kujawskie Pogranicze Jeziora Wielkie.

Piłkarz meczu: Żaden z zawodników nie zasłużył na wyróżnienie ,ponieważ tego dnia nikomu kompletnie nic nie wychodziło. Mogę jednak dodać ,że z dobrej strony pokazał się rezerwowy Przemysław Kulczak pokazując kilka ofensywnych akcji. Zdobył także bramkę ,która niestety nie został uznana ,chociaż zdaniem wielu była ona zdobyta prawidłowo.


  • Komentarzy [0]
  • czytano: [995]
 

Musisz się zalogować, aby dodawać komentarze.

Zegar

Reklama

Najbliższe spotkanie

W najbliższym czasie zespół nie rozgrywa żadnego spotkania.

Ostatnie spotkanie

Nie wprowadzono danych o ostatnich meczach.

Tabela ligowa

A-klasa » Bydgoszcz II

Mini-Chat

Musisz się zalogować, aby korzystać z mini-chatu.

Najbliższa kolejka

Najbliższa kolejka 1

Wyniki

Mecze sparingowe

Losowa galeria

Turniej żaków w Białych Błotach.
Ładowanie...

Najnowsza galeria

Piast Kołodziejewo - Orzeł Kcynia.
Ładowanie...

Najlepsi typerzy

Zaloguj się, aby typować.
Lp. Osoba Pkt.
1. Miki4444 156
2. mirek2901 148
3. chill18 144
4. piastszpula 119
5. piastkldz 82
6. s-ramos15 7
7. sercio 7
8. RobertWilk 0

Statystyki

Brak użytkowników
zalogowanych i 2 gości

dzisiaj: 175, wczoraj: 189
ogółem: 1 416 804

statystyki szczegółowe