KS Piast Kołodziejewo - strona nieoficjalna

Strona klubowa
Herb

TECO-GRAPHIC-STUDIO

Wszystkie herby naszych ligowych rywali ,a także loga związku itp.zamieszczone na tej stronie jak i stronie młodzików pochodzą z portalu Teco Graphic Studio ,a ich autorem jest założyciel tego serwisu użytkownik Teco.

Buttony

Logowanie

Kalendarium

29

03-2024

piątek

30

03-2024

sobota

31

03-2024

niedziela

01

04-2024

pon.

02

04-2024

wtorek

03

04-2024

środa

04

04-2024

czwartek

Statystyki drużyny

Ankiety

Brak aktywnych ankiet.

Wyszukiwarka

Aktualności

Boisko odczarowane.

  • autor: Kroczek, 2012-06-01 17:02

Po kilku sezonach bez wygranej naszym piłkarzom udało się odczarować boisko w Dąbrowie. Bramki dla Piasta zdobyli Maciej Górczyński, Szymon Jagielski i Przemysław Lichwała z rzutu karnego. Wynik końcowy tego pojedynku to 3-1(1-0).
 

Z powodu różnych kolei losu na spotkanie udaliśmy się gołą jedenastką ponieważ na ławce rezerwowych nie zasiadł żaden zawodnik , a kilku którzy grali pierwotnie miało właśnie na tej ławce zasiąść.Mimo braku takich zawodników jak Mateusz Nowak,Artur Niewiadomski czy Piotr Kędziora humory w drużynie dopisywały i wszyscy z optymizmem podchodzili do tego pojedynku.W związku z absencją wyżej wymienionych w jedenastce nastąpiły duże rotacje i przetasowania. W bramce  zagrał Przemysław Lichwała na prawej obronie etatowy środkowy defensor Marcin Fulara ,na stoperze Radosław Bogusz przed którym miał grać Maciej Górczyński ,ale....o tym później.Po lewej stronie mogliśmy zobaczyć będącego  w świetnej dyspozycji Mateusza Szpuleckiego.Na tej samej flance tylko ,że w pomocy zagrał Szymon Jagielski w środku Adrian Priebe z Damianem Brończykiem a na prawej "pompie" tradycyjnie już Piotr Walczak.Parę naszych armat tworzyli Damian Radecki z Maciejem "Makłowiczem". I tyle na temat składu.
Od początku spotkania staraliśmy się rozgrywać składne akcje skrzydłami ,a także opanować środek pola w ,którym od pierwszego gwizdka sędziego rządził niepodzielne wspomniany wcześniej Maciej Górczyński.Mimo ,że boisko nie pozwalało za bardzo na jakieś finezyjne zagrania to jednak udało się piłkarzom Piasta pokazać kilka efektownych akcji. Właśnie po jednej z nich mogliśmy wyjść na prowadzenia ,ale świetnego dośrodkowania Szymona Jagielskiego na bramkę nie zdołał zamienić Maciej Małkowicz.W dalszych minutach nadal dążyliśmy do wyjścia na prowadzenia ,ale zawodziła skuteczność lub po prostu brakowało precyzji.Gospodarze starali się odgryzać ,ale ich poczynania kończyły się na naszych obrońcach ,którzy nie dali szans na wykazanie się bramkarzowi. Co nie udało się po składnych akcjach udało się po stałym fragmencie gry. Do ustawionej na 40 metrze piłki podszedł popularny Górka i strzałem w stylu Juninho Pernambucano pokonał bezradnego Mateusza Stawickiego. Chwile potem w podobnej sytuacji zabrakło kilku centymetrów. Olimpia tylko raz w tej części zagroziła na poważnie naszej bramce. Po strzale z rzutu wolnego piłkę z rąk wypuścił nasz bramkarz ,ale przy dobitce w pełni się zrehabilitował i tym samym do szatni schodziliśmy prowadząc 1-0.
W drugiej odsłonie od pierwszych minut staraliśmy się podwyższyć prowadzenie i na efekty nie musieliśmy długo czekać. Z piłką w pole karne przedarł się Szymon Jagielski i pewnym strzałem zdobył drugą bramkę dla Piasta. Od tego momentu do głosu doszli gospodarze ,którzy zaczęli coraz częściej zapuszczać się pod nasze pole karne, gdzie jednak rządził i dzielił Radosław Bogusz do spółki z Maciejem Małkowiczem. Bogusz pomylił się tylko raz i mogło się to bardzo źle skończyć. Nasz stoper próbował zastawić piłkę tak by ta opuściła boisko ,lecz sprytem wykazał się napastnik miejscowych ,który wyłuskał tą piłkę ,ale na posterunku był Lichwała. Był to jedyny błąd tego młodego zawodnika w tym spotkaniu.
Z każdą kolejną minutą Olimpia atakowała z większą pasją i zaangażowaniem chociaż trzeba sobie uczciwie powiedzieć ,że w tym czasie zmarnowaliśmy kilka dogodnych okazji w których tak jak w przypadku Damiana Brończyka zabrakło celności gdy piłka poszybowała nad bramką lub szczęscia kiedy Jagielski trafił w słupek.Świetną okazję zmarnował także "Różowy" ,który po świetnym podaniu od "Bronia" trafił z pięciu metrów w bramkarza.Kolejny kocioł pod naszą bramką sprokurowaliśmy sobie sami. Do dośrodkowanej piłki wyszedł Lichwała lecz zderzył się z Radosławem Boguszem na szczęście zmierzającą do bramki piłkę wybił Szpulecki. Jednak jak mawia stare porzekadło "co się odwlecze....." Gospodarze w końcu zdobyli bramkę ,gdy strzałem z dystansu został zaskoczony popularny "Lichy" Wydaje się ,że nasz bramkarz mógł lepiej zachować się w tej sytuacji. Zdobycie gola podziałało na miejscowych ,ale ich nadziej zostały bardzo szybko rozwiane. Po dobrym podaniu w pole karne wpadł Piotr Walczak,który został powalony przez obrońcę Olimpii i sędzia bez wahania wskazał na "wapno" Do piłki podszedł bramkarz naszego zespołu i pewnym strzałem ustalił wynik spotkania.

Lichwała-Fulara,Bogusz,Górczyński,Szpulecki-Walczak,Priebe,Brończyk(c),Jagielski-Radecki,Małkowicz
 


  • Komentarzy [1]
  • czytano: [1424]
 

autor: 8jacinho8 2012-06-02 13:23:08

Profil 8jacinho8 w Futbolowo W imieniu Olimpii Dąbrowa serdecznie dziękujemy za słowa wsparcia dla naszego zawodnika Dominika Brzezińskiego!
I życzymy powodzenia w lidze.


Musisz się zalogować, aby dodawać komentarze.

Zegar

Reklama

Najbliższe spotkanie

W najbliższym czasie zespół nie rozgrywa żadnego spotkania.

Ostatnie spotkanie

Nie wprowadzono danych o ostatnich meczach.

Tabela ligowa

A-klasa » Bydgoszcz II

Mini-Chat

Musisz się zalogować, aby korzystać z mini-chatu.

Najbliższa kolejka

Najbliższa kolejka 1

Wyniki

Mecze sparingowe

Losowa galeria

Olimpia Dąbrowa - Piast Kolodziejewo
Ładowanie...

Najnowsza galeria

Piast Kołodziejewo - Orzeł Kcynia.
Ładowanie...

Najlepsi typerzy

Zaloguj się, aby typować.
Lp. Osoba Pkt.
1. Miki4444 156
2. mirek2901 148
3. chill18 144
4. piastszpula 119
5. piastkldz 82
6. s-ramos15 7
7. sercio 7
8. RobertWilk 0

Statystyki

Brak użytkowników
zalogowanych i 6 gości

dzisiaj: 10, wczoraj: 376
ogółem: 1 415 422

statystyki szczegółowe